poniedziałek, 31 sierpnia 2020

Little Love

.. dawno, dawno temu (no ok, może nie aż tak dawno 😉) kupiłam włóczkę Blacker Yarns Lyonesse 4-ply w sklepie e-supelek. Włóczka jest mieszanką lnu i wełny. Wtedy ta kombinacja była dla mnie nowością, a ja nowinki bardzo lubię. Nitka w dotyku jest trochę chłodna, łączy zalety lnu i wełny. Z lekkim połyskiem, a do tego w bajecznych kolorach. Ja wybrałam kombinację chłodnego średniego brązu z granatem. Bajka!!!
Szybko znalazłam projekt idealny dla tej włóczki, wybrałam Little Love Ankestrick. Bardzo lubię projekty tej autorki i tym razem też się nie zawiodłam. Z "Little Love" zrobiła się "Big Love"... już w trakcie dziergania. Przerabianie kolejnych oczek było czystą przyjemnoącią, już w czasie przymiarek wiedziałam, że się z tym kardiganem "zaprzyjaźnimy".
... i bęc... odłożyłam go i ... zapomniałam... Kardigan przeleżał kilka miesięcy skądinąd w pięknej skrzyni. Na szczęście zaglądam do niej co jakiś czas, wietrzę moje skarby. Doczekał się też zdjęć, które z ogromną przyjemnością Wam prezentuję:
Dziewczyny i Chłopaki (jeśli tu zaglądają) jeśli potrzebujecie czegoś wygodnego, w stylu "bomberki", do spodni, spódnicy, do samochodu, do pracy, to to jest projekt IDEALNY!!! Polecam z czystym sumieniem. Jednak... kiedy za mocno przylgniemy do siedzenia, tudzież jego oparcia, dzianina gniecie się, co widać na zdjęciu. Z dobrze poinformowanych źrodeł (Basiu 💕) wiem, że świadczy to o szlachetności przędzy! Miłego dziergania 💖

don't ask

... mijający właśnie rok był inny, niełatwy, wiele mnie nauczył o sobie samej. Zdarzyło się dużo przykrych rzeczy, ale były też momenty wart...