czwartek, 11 grudnia 2014

Ci...Sza

Niemiłosierna cisza tu zapadła. Męczy mnie to bardzo, jest kilka ale, ale nie będę o nich pisać. Cały czas coś dłubię, dziergam, czytam... tylko z ogarnięciem się i wszystkiego wokół mam nieco trudnośći :/

Żywię głęboką nadzieję, że uda mi/mnie się wreszcie zrobić zdjęcia i pokazać to, co naprodukowałam w ostatnim czasie :) Na przekór szarzyźnie działo się dość kolorowo. Uprasza się zatem o mocne trzymanie kciuków!!!

Kilka obrazków popełnionych przeze mnie, a co za tym idzie beze mnie na nich ;)





Plany dziewiarskie mam takie, że przydałaby się kolejna para rąk, a może i ze dwie. Macie pewnie takie samo odczucie, zwłaszcza teraz w czasie przedświątecznej bieganiny?!

Cieszę się z tego, że wykorzystuję włóczkowe zapasy i pudła powoli pustoszeją. Niestety pokusa zakupu nowych nitek mnie nie opuszcza. Popełniłam całkiem drogi grzech, ale... jak tu się oprzeć? Zobaczcie same...




Do rychłego spotkania!

33 komentarze:

  1. Fajna góra , fajnyczh czapek ;;; pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle piekne rzeczy wychodz spod Twoich rak:) Ja tez czasami nie moge oprzec sie pokusie, a taka piekna wloczka warta kazdego grzechu;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Pokusy są po to, by im ulegać.... od czasu do czasu ;)

      Usuń
  3. Wszystkie piękne

    a otulacz z jakiej włóczki?
    Pozdrawiam Emilia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Pierwszy otulacz to włóczka Patons Shadow Tweed, druga Drops Delight.

      Usuń
  4. Rewelacja ! Wspaniałości :-)
    Wełnie i ja nie mogę się oprzeć... ale w tym miesiącu nie mam wyjścia ;-) Zakupiłam tylko jeden motek :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Niestety trzeba się ograniczać, trochę szkoda...

      Usuń
  5. W końcu czas wybierać sobie prezenty pod choinkę, zakup nowych włóczek jest jak najbardziej uzasadniony! *^o^* Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas prezentom sprzyja, czuję się usprawiedliwiona ;) Pozdrawiam równie serdecznie!

      Usuń
  6. Nie mogę doczekać się zdjęć na sylwetce! Szczególnie sweterka. Marzena kusi włóczkami, to prawda! Musze się przyznać, że prawie codziennie myślę o tym jaka bym wybrała! Do rychłego ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybór u Chmurki nie jest łatwy, męka normalnie ;)

      Usuń
  7. O ileż narobiłaś! :) Fajnie.

    Czy ja widzę piękne shiitake?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie to wszystko cudne, nie mogę się napatrzeć:-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę patrzeć do woli, a ja postaram się o więcej zdjęć :) Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Super i bardzo kolorowo tak jak lubię. Fajne włóczki kupiłaś, mają super kolorki.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorów, tego mi trzeba w tej szarzyźnie :) Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Ach, zazdroszczę tej Julie... Bardzo ładne udziergi, a do tego podziwiam cierpliwość przy koralikowaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julie piękna i mięciutka! Koralikowanie mnie w dziwny sposób odstresowuje :D

      Usuń
  11. No w KOŃCU!!!!! Już się martwiłam.
    całusy
    aśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... w sumie to miłe, że ktoś się o mnie martwi ;) Dziękuję i pozdrawiam najserdeczniej!

      Usuń
  12. Kupno włóczki, nawet drogiej, to nie grzech....nie przejmuj się, tylko się ciesz :))))
    Wszystkie Twoje czapki są takie wypracowane, wypieszczone, aż miło popatrzeć. Dzięki za ten widok...
    ...no a widok ślicznych motków...bezcenny :)))
    Sweterek to też znany z innych blogów projekt, więc trzymam kciuki za więcej zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uspokoiłaś moje sumienie :) Dzięki ogromne!

      Usuń
  13. Też mam spory zapas włóczek :) Czapki świetne. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ciągle też mam zapasy... Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  14. O kurczaki! Ale tego jest.... i takie ładne, kolorowe... ja dzisiaj też złożyłam zamówienie urodzinowo-imieninowe na włóczkę z górnej półki:))))

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne, kolorowe robótki powstały przez ten czas. kiedy nie było Cię na blogu, ale- przecież nie możemy być w dwóch miejscach naraz. Jak dziergamy to dziergamy!
    Ja też mam takie marzenie o dodatkowych parach rąk i dodatkowej porcji czasu :))))
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, nie posiadam daru bilokacji :) ... po co te nerwy, wyrzuty? Dzięki :D

      Usuń
  16. Ładny ten twój komin, no tak druga połowa sukcesu to odpowiednia wełna. Ale ja mój tez często noszę i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to bardzo się cieszę :) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  17. Kolejna para dziergających rąk każdemu by się przydała. Cudne udziergi! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

don't ask

... mijający właśnie rok był inny, niełatwy, wiele mnie nauczył o sobie samej. Zdarzyło się dużo przykrych rzeczy, ale były też momenty wart...