czwartek, 21 października 2010

Idlewoodowe kieszonki







Słowo się rzekło, kobyłka u płotu:)

Zaczynamy kursik:


1. Kontrastową nitką zaznaczamy potrzebną liczbę oczek (szerokość kieszonki), w tym przypadku 20:





2. Po obu stronach nawlekamy co drugą nitkę poprzeczną. Ilość zaznaczonych nitek zależy od wysokości kieszonki. W tym przypadku po 16 z każdej strony. Kieszonka szeroka jest na 20 oczek, my nawlekamy "2. i 19. oczko":






3. Przekładamy oczka podstawy kieszonki na drut:






4. Rozpoczynamy dzierganie od "wnętrza" kieszonki - lewa strona robótki, przerabiając 2 oczka prawe, 16 oczek lewych i 2 oczka prawe.


5. Następny rząd - prawa strona kieszonki. Przerabiamy go oczkami prawymi. Po przerobieniu 1. oczka przekładamy na drut nitkę poprzeczną z nitki kontrastowej, którą jednocześnie wysuwamy z powstałego oczka i przerabiamy razem z 2. oczkiem. To samo powtarzamy przy 19. oczku:







6. Lewą stronę robimy jak w punkcie 4. (2 oczka prawe, 16 oczek lewych, 2 oczka prawe).

7. Na prawej stronie 2.i 19. oczko przerabiamy z oczkami z nitki kontrastowej:






Trzy ostatnie rzędy przerabiamy na prawo. Zakańczamy kieszonkę na prawej stronie. W rzędzie zamykającym "chwytamy" z nitką poprzeczną 1.,2.,19. i 20. oczko. Chowamy nitki.

Mam nadzieję, że ktoś zrozumie "co autor miał na myśli"???

Oczywiście można nie bawić się w nawlekanie oczek na nitkę kontrastową, ale to zdecydowanie ułatwia pracę!!! Nie ma problemu, że przerobimy nitkę nie z tego rzędu, co trzeba...

16 komentarzy:

  1. Patrząc na zdjęcia, to wydaje mi się, że wiem, co autor miał na myśli ;) Zapamiętam sobie ten kursik, może się kiedyś przydać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z podziękowamiem!!! A juz tak kiedyś myślałam jak by tu wykombinować takie równe kieszonki bez przyszywania. Skorzystam na pewno. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny tutek :) Bardzo się przyda :) Dzięki za podzielenie sie wiedzą :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Zulka - kamień spadł mi z serca:)

    Kaga - ja właśnie chciałam uniknąć przyszywania kieszonek i wykombinowałam ten sposób.

    Truskaveczka - cała przyjemność po mojej stronie :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała sprawa i nie oceniona przysługa z Twojej strony. Dziękuję. Te blogi mogą wiele nauczyć. Cieszę się , że dzięki nim "znam" takie osoby jak Ty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. To wspaniale,że podzieliłaś się taką przydatną wiedzą. Spróbuję ją wykorzystać. Na sucho wydaje się bardzo czytelne szczególnie dzięki zdjęciom. Ale jak zwykle wszystko "wychodzi w praniu". Dziękuję. Bardzo lubię do Ciebie zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie tez jest czytelne i też się przyda. A z w poprzedniej notce po kliknięciu w nazwę sweterka nie wyświetla się link - gdzie szukać sweterka, na ravelry?

    OdpowiedzUsuń
  8. Rene, pieknie dziekuje. Podoba mi sie ten sposob z kieszonkami. Kursik bardzo, a to bardzo przydatny. Jeszcze raz piekne dzieki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Eo dopiero! Świetna sprawa. Wielkie dzięki. Bardzo szybko wykorzystam w praktyce:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również pięknie dziękuję za kursik, skorzystam nie jeden raz zapewne, różnie te moje kieszonki wyrabiam ale ten sposób jest tak efektowny, że zagości w moich swetrach na pewno wielokrotnie, kocham kieszenie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny kursik, napewno się przyda, dziękuje :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo czytelna i przystępna wiedza. Dziekuję bardzo i pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo to mądre! Wrzucę sobie do zakładek i nastęþnym razem tak zrobię kieszonki, dzięki!!! ~^^~

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję! Już planuję, gdzie zrobię kieszonki :]

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak tu dużo inspirujących rzeczy! Dopiero tu trafiłam, ale już widzę, że chętnie zostanę na dłużej :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bellis - zapraszam serdecznie!!!

    Bardzo, bardzo się cieszę, że samouczek może się Wam przydać:)))

    Dzięki zdjęciom... głównie!!!

    OdpowiedzUsuń

don't ask

... mijający właśnie rok był inny, niełatwy, wiele mnie nauczył o sobie samej. Zdarzyło się dużo przykrych rzeczy, ale były też momenty wart...