Zaczęłam ją robić jesienią i pozwoliłam przezimować. Upomniała się jednak o chwilę uwagi i oto jest:
Nie korzystałam z konkretnego opisu. Góra podobna jest do Eliiny, ale częściej robiłam dziurki. Z dołem poniosła mnie fala:) Całość prosta i nieskomplikowana.
Zużyłam jeden motek NORO ze starych zasobów. Dziergałam na drutach 4 mm.
Jaka piękna . Kolorowe włóczki wymagają prostych wzorów.Fale ukladaja się fantastycznie
OdpowiedzUsuńjeju, jej.. jak ładna!!!! dla siebie ją zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńwspanialości ,zresztą jak zwykle u ciebie
OdpowiedzUsuń3nereida - dziękuję i w pełni się z Tobą zgadzam, że kolorowe włóczki...:)
OdpowiedzUsuńMyszoptica - jeszcze nie wiem. Nie robiłam jej z myślą o sobie, ale teraz....mi się podoba i po porostu nie znaju:)))
Mika - zarumieniłam się, dziękuję!!!
Rzeczywiście taka Bałtycka fala, zimowa, piękna! *^v^*
OdpowiedzUsuńSliczna chusta i piekne kolory!
OdpowiedzUsuńFantastyczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!kolor i wzór uzupełniają się. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBrahdelt, Iwona, Lacrima, CU@5 - właśnie te kolory mnie ujęły:) Dziękuję za miłe komentarze i też pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuń