Mając gotowca nie musiałam kombinować. Włóczkę wzięłam inną. Swoją drogą jeszcze nigdy tak długo nie dobierałam włóczki. Sugerowana w opisie skądinąd znana mi - Brooklyn Tweed SHELTER, okrutnie droga , nie budzi mojego zachwytu.
Kupiłam Ceativ focus worsted Rowana, też nie najtańsza, ale nie musiałam jej sprowadzać, tylko pojechać do sklepu ;) Dzierga się z niej fantastycznie, paletę barw ma śliczną, ale....... powinna być sprzedawana w pakiecie z "kosiarką"... No cóż, coś za coś. Na szczęście to nie jedyny mój sweter i nie będę go nosiła codziennie. Raz na jakiś czas mogę pokosić, tak dla rozrywki.
Jak pisałam w poprzednim poście, naprodukowałam trochę sweterków, ale pogoda i nastrój nie sprzyjały fotografowaniu. Zatem przy pierwszych promieniach słońca, delikatnym podmuchu wiosny, wybraliśmy się na rodzinny spacer i dzięki temu mogę Wam pokazać nowe swetrzycho. Fason jak najbardziej mój, lubię takie proste, trochę męskie w kroju modele. Zachwycam się misternie dzierganymi, kobiecymi kardiganami, ale znam siebie i wiem w czym się najlepiej czuję.
Tadam, bezgłowa ja:
Z tego co pamiętam, zużyłam około 6 motków włóczki. Ściągacze robiłam na drutach 4mm, całą resztę na 4,5mm. Wzór jest rozpisany bardzo precyzyjnie. Dziergało się z przyjemnością.
Wiosna! Pięknie wyglądasz. Sweter prezentuje się wspaniale.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWreszcie ta wiosna przyszła :D Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńSuper sweterek! Taki uroczy oversize. Świetnie wyglądasz. I masz boskie włosy!
OdpowiedzUsuńUroczy i bezpieczny ;) oversize! Dziękuję za miłe słowa pod moim adresem :D
Usuńależ nie ma za co ;) Od zawsze marzyłam o takich włosach, a co mi natura dała, każdy widzi.
UsuńŚwietny.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
NO ;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńZachywacjący! Po prostu - wszystko mi się w nim podoba, a najbardziej Ty :)
OdpowiedzUsuńBasiu, stokrotne dzięki. Dla kobitki w moim wieku każdy komplement to miód :)
UsuńBardzo fajny. I slicznie wyglada z tym wzorzystym cosiem na ramionach :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję! To wzorzyste coś to Inspira Cowl, bezcenna dla mnie ;) Noszony non-stop!
UsuńPiękny,świetnie dobrane kolorki.POzdrowienia:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję i przesyłam pozdrowienia!
UsuńCudny jest on. I piękna jest Ona :-) Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńMiło mu, że cudny się okazał! Ona cała w pąsach, uśmiechnieta od ucha do ucha :D
UsuńPozdrawim wiosennie!
Ale fajny ten Twój sweter! Ty w roli modelki też świetna. Od razu chce się chwycić za druty...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidia
Chwytaj, bo sweterek jest bardzo wygodny :)
UsuńPozdrawiam wiosennie!
Sliczny, fajny sweterek! Takie zywe colory! Lubie to bardzo))) Pozdrawiam, Weronika
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam :)
UsuńJest bardzo atrakcyjny. Podoba mi się bardzo. Z modelką duuuzo zyskuje:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiby prosty, ale coś w sobie ma. Dziękuję za uznanie dla "modelki";)
UsuńSweter bardzo ładny, ale zyskuje z pewnością dzięki "zawartości" :)
OdpowiedzUsuńAch, jakże mi miło :D
UsuńPiękny sweter. Na zimę na pewno od Ciebie odgapię!
OdpowiedzUsuńOdgapiaj bez oporów!
UsuńAleż fantastyczny sweter - podobają mi się kolorki. Wspaniale prezentujesz się na fotkach.
OdpowiedzUsuńUśmiecham się pod nosem bo sweter jest też bardzo pimposhkowy - szczególnie pod względem kolorów :)