Na przekór panującym chłodom, ciepłym kurtkom i w kontraście do grubych otulaczy... Dziś pokażę coś lekkiego, zwiewnego i delikatnego.
Chusta, którą zrobiłam kilka miesięcy temu, była na mojej liście od bardzo dawna. Po prostu wiedziałam, że prędzej czy później ją zaliczę :)
... i stało się!
Miałam stary zapas włóczki Jaggerspun Zephyr Wool Silk, z której robiłam Fountain Pen Shawl, leżała wystarczająco długo w pudle. Nadszedł czas, żeby ją przerobić, zwłaszcza że jest fantastyczna. Poprzednią chustę noszę często i ciągle ma się dobrze! Druty 4 mm, tydzień pracy, dość mozolnej, wymagającej uwagi, bo we wzorze zastosowano ażur dwustronny.
Ale udało się:
Najpierw trzeba było wydziergać długą żmiję - bordiurę:
Później "pobawić" się w plecenie pajęczyny, a dalej poszło już z górki...
Myślę, że mimo swojej delikatności, chusta wpisuje się w sezon... zawsze można narzucić ją na ramiona, usiąść przy świątecznym czy sylwestrowym stole ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
don't ask
... mijający właśnie rok był inny, niełatwy, wiele mnie nauczył o sobie samej. Zdarzyło się dużo przykrych rzeczy, ale były też momenty wart...

-
... mijający właśnie rok był inny, niełatwy, wiele mnie nauczył o sobie samej. Zdarzyło się dużo przykrych rzeczy, ale były też momenty wart...
-
Junko Okamoto tworzy między innymi swetry, duuże swetry. Kto lubi oversize na pewno znajdzie coś dla siebie wśród jej projektów. Jeden z na...
-
Dedykuję ten wpis szczególnie Karinie 😘 Nie wszyscy są fanami cykorii. Ma jednak ona grono licznych wielbicieli. Może uda mi się zachęc...
Piękna chusta, szlachetny odcień błękitu, taki zimowy właśnie...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miły komentarz! Pozdrawiam :)
Usuńmmm, cudeńko :)
OdpowiedzUsuńTaa, może jeszcze mam w to uwierzyć? ;)
UsuńŚliczna chusta w pięknym kolorze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! :)
Usuńjest piekna :)
OdpowiedzUsuń..ja swoja z cienizny nosze teraz do plaszczyka ....pod szyja :)...
Cienizna pod spód, grubasek na wierzch i zima może się bujać ;)
UsuńRene, przecudny kolor, uwielbiam turkus i błękity. Ekstra zdjęcie ze "żmiją". Fajnie, że napisałaś jak się dzierga ten wzór, bo jakoś tak wizja rosnących rzędów w chustach mnie przeraża, a tak zyskała w moich oczach na atrakcyjności. Reasumując- piękna chusta!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie ogromnie Twój komentarz! Miło mi, że jest pożytek z tego wpisu ;)
UsuńChusta boska,kolor ciekawy,jak się lubi nosić chusty,to pory roku nie mają znaczenia.Pozdrawiam.Małgosia
OdpowiedzUsuńPrawda! Pozdrawiam :)
UsuńChusta wyszła ślicznie. Bardzo ładny kolor i ciekawy wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Wyszła całkiem, całkiem, nieskromnie przyznam ;)
UsuńPiękna....
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCudnie wyszła:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Ja mam połowę bordiury:-) I kolor troszkę bardziej chabrowy bratnia duszo:-)))) Twoje jak zawsze perfekcyjna. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuń:))) Jak machniesz bordiurę, najbardziej czasochłonny element tej chusty, to pójdzie już szybciorem ;)
UsuńPiękny kolor i piękna forma ...masz rację - bardzo wpisuje się w klimat:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolor niestety traci na zdjęciach... Pozdrawiam!
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńzaglądam, zaglądam:), cudne rzeczy dzierga Pani. Prawdziwy talent. Swego czasu też potrafiłam robić cudeńka na drutach, ale przez lata nierobienia umiejętność zaniknęła. Teraz ją odświeżam. Bardzo podoba mi się Pani tuniko-sukienka. Miód-malina. Szkoda, że nie znam języka angielskiego.... Udanej niedzieli życzę.
aśka
Zapraszam częściej i pozdrawiam!
UsuńRene! Piękna! Też mam ją na swojej liście, nawet robiłam jedno podejście, ale cienizna i ten ażur dwustronny mnie pokonały ;-(. Ale włóczka leży i czeka....będzie w kolorze ciemnej, winnej czerwieni:-). Zmobilizowałaś mnie do kolejnej próby! AsiaK
OdpowiedzUsuńNo to łap za drut Asiu, nie zwlekaj :)
UsuńPoszalałaś kobieto, coś prze-wspaniałego i szykownego taka chusta!!!
OdpowiedzUsuńOjtamojtam :) ale i tak mi bardzo miło!
Usuńjest piękna -po prostu cudo
OdpowiedzUsuńmożna poprosić o schemat na mojego maila ewarycz44@o2.pl
serdecznie pozdrawiam
Ewa
Cudna - taka delikatna i zwiewna.
OdpowiedzUsuń