piątek, 8 sierpnia 2014

Licealny...

Pisałam już nie jeden raz, że najbardziej lubię proste fasony swetrów. Przeglądając internetowe sklepy z włóczkami, trafiłam zeszłej jesieni na ofertę, która przykuła mój wzrok. Włóczka Rowan Purelife Renew za $3. Poczyniłam zakup (nie w podlinkowanym sklepie), a jakże ;) Włóczka trochę przeleżała w szufladzie, nabrała mocy urzędowej i powstał z niej sweter. Z założenia miał być takim "modelem z czasów liceum", trochę za dużym, nieco rozciągniętym z długimi rękawami i kaczym kuperkiem. Taki wyszedł, ale nie miałam świadomości, że posiada co najmniej dwie inne zalety. Mianowicie pobudza krążenie i ma funkcję pilingującą. Włóczka jest szorstka jak diabli, kąpiel nawet w najdelikatniejszych specyfikach nie łagodzi jej ani trochę. Dla mnie to żaden problem, ale osoby wrażliwe mogą pokusić się o wydzierganie z niej jedynie wycieraczki ;)


Sweter zrobiłam wczesną wiosną, a może jeszcze zimą? Nie pamiętam! Zabrałam go na wakacje i sprawdza się znakomicie!

Proszę:










Widzicie mój umęczony palec wskazujący ;)









Inspirację znalazłam na Ravelry. Oryginał jest śliczny, inny w charakterze, to mały, krótki sweterek, z cieńszej przędzy. Co prawda też raglan, ale nie dziergany od góry i nie w jednym kawałku. Poza tym nie miałam ochoty kupować wzoru, którego i tak bym nie zrobiła.

Podkrój pod szyję i kaczy kuperek formowałam rzędami skróconymi. Jak ja mogłam robić na drutach nie znając tej cudownej metody?!

46 komentarzy:

  1. Fajny jest! faktycznie taki-licealny! bardzo mi się podoba kształt tyłu, jest w sam raz ocieplający to co trzeba...
    Pozdrawiam!
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba o siebie dbać i ogrzewać co wrażliwsze części ciała ;)

      Usuń
  2. Doskonały! Wspaniały pomysł na sweterek.Wszystko mi się w nim podoba :-) I Ty mi się w nim podobasz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo serdecznie za miłe słowa i pozdrawiam nadmorsko jeszcze :D

      Usuń
  3. Bardzo ładny udzierg, taki praktyczny, prosty i funkcjonalny.Pozwolisz,że odgapię.Na Tobie kapitalnie się ten dłuższy tył prezentuje.Podziwiam wytrzymałość na podgryzania.Pozdrawiam druciarsko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli masz dwa w jednym: fajny sweter i peeling. Sweter jak z liceum

    OdpowiedzUsuń
  5. ak już mówiłam- boski jest. To teraz proszę wziąć ołóweczek do reki i pieknie mi ten wzór rozpisać :))))) Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skarbie jesteś Człowiekiem głębokiej wiary, jak widzę ;)

      Usuń
    2. No co, spróbowac nie zawadzi :)))) A nóż trafie trafie na dzień dobroci dla zwierząt? W swoim czasie będę Cię nękac oczywiście :)))

      Usuń
  6. tak, tak proszę rozpisać:) nawet gdyby był płatny, lecz w polskiej wersji, to jestem pierwszą kupującą, jest idealny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny sweterek. Bardzo lubię takie proste formy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny sweter! Uwielbiam takie proste swetry i mimo, że trochę nudno się je dzierga, najchętniej noszę właśnie takie :). Muszę sobie zrobić kiedyś taki z dłuższym tyłem, bo do tej pory takiego nie robiłam. Zdjęcia na brzegu morza rewelacyjne :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Proste formy mają najwięcej uroku i dają się wykorzystać na różne okazje,wystarczą jakieś ciekawe dodatki.Ja też mam wrażenie, że umiem robić na drutach,a ciągle poznaję nowe metody i techniki.To urok internetu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Internet to swego rodzaju studnia bez dna. Można czerpać i się zachwycać ;)

      Usuń
  10. Cudownie ze sobą współgracie. To rzeczywiście jest Twój sweterek. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja bardzo dziękuję! Mąż się ucieszy, że mu zdjęcia wyszły.... choć raz ;)

      Usuń
  11. Świetny fason i piękny kolor, bardzo Ci ładnie w tym swetrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Kiedyś stroniłam od takich kolorów...

      Usuń
  12. och tak! takie proste luzaki potem najchętniej się nosi :)
    pasuje do Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty też lubisz proste luzackie modele, prawda?!

      Usuń
  13. Fantastyczny i taki rzeczywiście 'twój'. :) Rzędy skrócone są fantastyczne, to prawda. Te dekolty, te przedłużenia robione na okrągło... nie wiem jak świat dziewiarski mógł bez nich funkcjonować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rozumiemy się doskonale w kwestii rzędów skróconych :D

      Usuń
  14. W prostocie tkwi siła i piękno :D i licealne klimaty bardzo urokliwe :D
    No i ten rozwiany lok.. całość tworzy pełną harmonię!
    A że się tak zapytam, gdzieś Ty tego palucha wepchnęła, że taki spracowany? ;)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paluszka że tak powiem nigdzie nie wsadzałam :) nitka przy dzierganiu go oplata... A co do loka, niech go rozwiewa... póki jest ;)

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. ... i grzeje, co ma grzać ;)

      Usuń
    2. To najważniejsze :) Chyba się pokuszę o wydzierganie w którymś ze swoich projektów takiego kuperka. Może wrzucisz u siebie jakieś wskazówki?

      Usuń
    3. Nie chcę obiecywać, bo zdarza mi się zapomnieć :( Ale postaram się!

      Usuń
  16. Jaki ładny licealny ci wyszedł! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny, ja też lubię takie poste i jednocześnie wyjątkowe w formie. Podziwiam wymyślne, wzorzaste, ale tak dla siebie to też raczej prosty. Twój jest fantastyczny, chętnie go zmałpuję, jeśli nie zabronisz?.. Tylko nie wiem, czy znajdę taką ładną włóczkę
    Pozdrawiam
    Hanna

    OdpowiedzUsuń
  18. Twój licealny przypomniał mi jak bardzo pragnę takiego zwykłego niedopasowanego sweterka, wygląda świetnie! Swoją drogą jak przyjemne to musi być uczucie, gdy wieje tak od morza a wiatr tak "filmowo" rozwiewa loki, zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj przyjemnie i żal straszny, że pora się pakować :(

      Usuń
  19. Licealny bardzo w Twoim stylu! Super. Idealnie do Ciebie pasuje i wpasowuje się w morskie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to bardzo. Zacznę wkrótce prezentować swetry w nie moim stylu, nazbierało się ich kilka ;)

      Usuń
  20. Genialny w swojej prostocie a to lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie proste wzory są najlepsze. Ja też ostatnio skłaniam się ku najprostszym formom, bo swego czasu byłam zafascynowana tylko ażurami i tylko takie swetry robiłam.
    Sweter pięknie zrobiony:))
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

don't ask

... mijający właśnie rok był inny, niełatwy, wiele mnie nauczył o sobie samej. Zdarzyło się dużo przykrych rzeczy, ale były też momenty wart...